niedziela, 21 października 2018

działąnie

Rury i zawory może tyle wychodzą, ale ta cena raczej nie uwzględnia filtracji. A tu nie wiesz jakie będą parametry wody więc nawet trudno oszacować. A taka deszczówka, która zmyła zanieczyszczenia z dachu i trzymana kilka dni w niehermetycznym zbiorniku, będzie wymagała uzdatniania nawet jeśli będziesz chciał jej użyć do spłukiwania WC.Woda ze studni będzie lepsza niż deszczówka bo po pierwsze jest bardziej dyspozycyjna (nie jesteś zależny od pogody), a  przepychanie kanalizacji   po drugie jej parametry są bardziej stabilne, więc i uzdatnienie jej będzie prostsze.Zgadza się, filtracji w kosztach nie uwzględniłem (bo właśnie nie ma jak teraz tego oszacować).Raz, jeden jedyny zdazylo sie, ze kiedy latem wyjechalismy na 10 dniowy urlop, po powrocie zauwazylismy, ze woda na nieświeży zapach.
Zuzylem ja do podlewania, a ostatnie 100-150l potraktowalem 200gr nadwęglanu sodu.
Natomiast oprocz spłukiwania toalet nie widze jej innego zastosowsnia w domu.Nie widzę potrzeby psucia tej wody chlorem, można przedawkować, a rośliny tego nie lubią.Nie widzę potrzeby psucia tej wody chlorem, można przedawkować, a rośliny tego nie lubią.
Filtracja mechaniczna ?? Zwykły filtr siatkowy, chroniący pompę hydroforu wystarcza.
Przy dachach spadzistych zanieczyszczeń jest bardzo mało, jakość deszczówki raczej nie ucierpi na tym. Chyba jedyne obawy w tej kwestii dotyczą tego, czym palą sąsiedzi... Czy filtr z wkładem węglowym zatrzyma drobinki sadzy?napojenie roślinek, ktore to odparują. W powietrzu masz masę kurzu, pylow, pyłków. Uzdatnianie tego porazi kosztami, skomplikowaniem i obsługowością.Nie wiem czy sadza będzie największym problemem... A trzymanie wody w zbiorniku jest świetnym sposobem na rozwój bakterii w tej wodzie. Pomijając walory zapachowe, http://naprawa-kanalizacji.pl  to taka woda może być niebezpieczna dla zdrowia...

Jak miesiecznie zużywasz 10m3 i masz powierzchnię przekroju dachu 200m2 to bilans roczny mniej wiecej się domknie. Ale to na zime potrzebujesz mieć z 40m3 zmagazynowane, zeby się nie przelało.

Trzymanie deszczówki w zbiorniku pod ziemią też jej nie pogarsza (w zakresie potrzebnym do pralki i wc, nie wiem jak z kąpielą).

Jak ktoś ma dużą działkę i nie ma problemu z nadmiarem deszczówki to pewnie, że wystarczy sama studnia, ja deszczówkę muszę magazynować, by się nie przelewała do sąsiadów.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz